Malarstwo Emocjonalne

Malarstwo emocjonalne

Adam Plackowski Stowarzyszenie Malarstwa Emocjonalnego
……………………………….

“Malarstwo Emocjonalne” to nowy kierunek współczesnego dwupoziomowego malarstwa wielkoformatowego. Polega ono na tworzeniu podobrazia, które jest wynikiem arteterapeutycznych zabaw z farbami na dowolnym, nieograniczonym podłożu (płótno, płyta pilśniowa, dowolny przedmiot, ciało ludzkie). Na takim emocjonalnym podobraziu budowany jest przez artystę obraz, jako jednorodne dzieło. ME jest okazją do znalezienia się w nowej stymulującej sytuacji, wyrażenia emocji, poznania swoich możliwości artystycznych i manualnych, a także znalezienia nowego sposobu pozawerbalnej komunikacji, poprzez aktywne malowanie z ludźmi z różnych grup społecznych i wiekowych np. dziećmi, niepełnosprawnymi, dorosłymi lub w przypadku spontanicznego happeningu – z przypadkowymi przechodniami.

Malarstwo Emocjonalne jest tworzone w trzech etapach:

Etap I

Tworzenie obrazu na tym etapie wg. formuły ME, to wspólne działania plastyczne grupy ludzi, w trakcie kontrolowanej przez artystę sesji z użyciem bezpiecznych dla zdrowia farb. W specjalnie przygotowanych do tego miejscach (pracowniach, gdzie zajęcia odbywają się regularnie, jak i podczas okazjonalnych imprez zbiorowych) uczestnicy wyrażają swoje emocje przy pomocy różnych środków malarskich takich jak: farby, mazie i inne substancje nakładane za pomocą pędzli, rąk, wałków, chlapnięć, gestu itp. Mogą być oni inspirowani muzyką lub innymi rodzajami oddziaływania na emocje i zmysły.Wynikiem I Etapu jest powstanie Podobrazia Emocjonalnego.

Jest to etap, w którym realizowane są główne cele terapeutyczne Malarstwa Emocjonalnego. ME jako działanie grupowe zmusza uczestników do pokonywania barier komunikacyjnych oraz poddawania się w pewnym stopniu zbiorowej woli grupy. Malarska wspólnota prowokuje do wymiany zachowań, do osobistych wypowiedzi myśli i emocji. W atmosferze zabawy, poprzez stworzenie luźnej atmosfery oraz odpowiednich warunków nieskrępowanych czystym ubiorem, otoczeniem,  ilością zużywanych farb oraz tematem pracy uczestnik ma okazję do odblokowania, „wyrażenia siebie”, pokonania barier i zbędnych zachowań pseudoestetycznych. Długotrwała praca tą metodą powoduje u malarzy wydłużenie czasu koncentracji oraz nabycie przekonania, że „dobra praca” jest zawsze wynikiem największego wysiłku. ME daje przekonanie, że każdy z nas może być artystą i jest zdolny do działań twórczych, jeśli tylko bardzo tego chce.

Etap II

Etap II i III jest pracą artysty, który dopracowuje, przebudowuje, scala, dopowiada, łączy i porządkuje obraz – Podkład Emocjonalny powstały w pierwszym etapie. Celem tej ingerencji nie jest przemalowywanie, ale próba odgadnięcia zamiarów i intencji uczestników fazy I. Artysta wprowadza w przypadkowe i chaotyczne dotąd układy kolorowych plam i śladów takie zmiany, które ustanowią porządek przestrzenny i kompozycyjny, cechujący jednorodne dzieło. Dzieje się to na drodze luźnych skojarzeń. Artysta pokazuje co może wyniknąć z przypadkowej zabawy na płótnie. Udawadnia przydatność wszystkich uczestników i pokazuje możliwości pozornie bezsensownego układu plam poprzez uporządkowanie.

Etap III

Ostatnim krokiem zamykającym kompozycyjnie całość dzieła jest dodanie nowego, z reguły realistycznego i ogólnie znanego elementu (sytuacji, postaci, pejzażu, symbolu, znaku, itp., w sposób realistyczny, czytelny dla wymagającego odbiorcy).Ten „prawdziwy” fragment obrazu to drzwi do podświadomości zamkniętej przed mniej wyrafinowaną wyobraźnią.  Artysta scalający dzieło posługuje się także swoistym filtrem kolorystycznym – paletą barw nawiązującą do kolorystyki dzieła Etapu I, poprzez którą uzyskuje odpowiedni wydźwięk całej pracy (pozytywny charakter).

Prace powstałe poprzez ME są prawdziwymi dziełami sztuki zdobiącymi ściany galerii, klubów, instytucji publicznych jak i prywatnych osób. Są sprzedawane na aukcjach i darowane. Pomagają instytucjom, grupom i stowarzyszeniom w rozwoju wszelkich form edukacji artystycznej.

Dla uczestników Malarstwa Emocjonalnego są ich wizytówką i chlubą.

Więcej informacji o Malarstwie Emocjonalnym, Stowarzyszeniu PLACEK, autorze, akcjach i zdjęciach na stronie: www.me.art.pl

Fotografie autora:

………………………………

……………………………….

Informacja o autorze:

Adam Plackowski Twórca interdyscyplinarny. Malarz, kolorysta, grafik, od dziecka związany ze Śląskiem i rodzinnymi Mysłowicami. Jego twórczość malarska  kształtuje się dwutorowo: – malarstwo przedstawieniowe, stylistycznie jednorodne malarstwo typu portret, pejzaż, martwa natura. – ‘Malarstwo Emocjonalne’, którego jest twórcą. Artysta stale poszukujący, nie popada we współczesne “trendy”. Siłą jego wypowiedzi jest syntetyczność i celnie kolorystycznie dobrana paleta. Na pewno też na cechy tzwn. stylu, składają się i takie rzeczy jak preferencje optyki oczu Najważniejszą cechą, która odróżnia dzisiaj powstałe obrazy, od tych namalowanych przed 20 laty, jest żywsza i cieplejsza paleta oraz większa ilość światła. Jest to na pewno zasługą wieloletniej pracy z dziećmi poprzez “Malarstwo emocjonalne”. Twórca wspólnie z nimi maluje, jako współpartner a nie jako wychowawca. Rolę „wychowawcy” plastycznego spełnia poprzez bardzo rzeczową i profesjonalną rozmowę-korektę i analizę formalną, dokonywaną na bieżąco podczas malowania. Nie wyróżnia nikogo, traktując wszystkich uczestników małych i dużych z jednakową starannością i szacunkiem. W trakcie tych wspólnych sesji malowania, dokańcza i interpretuje ich wizje (tylko za obupólną zgodą) i sam sugeruje pewne rozwiązania plastyczne. Oczywiście, taki współudział, poza efektami malarskimi rodzi specyficzną więź i zaufanie rodząc solidarność i wzajemne współistnienie świadomości konkretnej artystycznej grupy. Stara się jak mówi, malować i tłumaczyć prosto, bez zbędnej filozofii”. Różne okresy w życiu, odcisnęły na twórcy piętno i z pozoru odległe od siebie spojrzenia: – pobyt i nauka malarstwa w pracowni Olgierda Bierwiaczonka – studia w Akademii Sztuk Pięknych – Grafika Katowice (uk. 1984 r.) – rysowanie portretów ulicznych (Londyn) – praca w biurze projektów służby zdrowia (projektowanie “małej architektury”) – praca w charakterze plastyka zakładowego Kopalni”Wieczorek” – prowadzenie grupy malarzy nieprofesjonalnych “Grupy Janowskiej” – współpraca z innymi ośrodkami twórczości naiwnej/organizacja plenerów i wystaw – wspólna pracownia z innymi artystami (Tomasz Pałasz, Wojciech Smolarski) – ukończenie kursów ceramicznych (COMUK – Warszawa) – utworzenie i prowadzenie pracowni ceramiki, (kopalnia, MOKiS”Trójkąt”) – pobyt i praca w USA (portrety, wystawa Fair Lawn-st. New Jersey) – tworzenie nowego nurtu – “Malarstwa Emocjonalnego”/pogranicze sztuki i arteterapii – praca z niepełnosprawnymi – nauczanie rzeźby w Liceum Sztuk Plastycznych w Katowicach – prowadzenie własnej agencji reklamowej – projektowanie graficzne – projektowanie i wykonanie wystroju kilku kultowych klubów muzycznych w Katowicach (“Hobbit”, “Amsterdam”, “Pinky-Ponkey”) – tworzenie pracowni Ministudium Plastyczno-Rysunkowego – tworzenie pracowni Ciach-O-Show w Szkole Katolickiej – tworzenie pracowni i współpraca z klubem “Wysoki Zamek” w Katowicach-Załężu – praca nad stworzeniem nowoczesnego Muzeum – kierownictwo i rozwój placówki muzeum (stan obecny) – praca z dziećmi i młodzieżą poprzez nauczanie oraz współtworzenie obrazu (stan obecny) – rodzina (wspaniała żona, dwie artystycznie uzdolnione córki i niepełnosprawny syn)

  1. alina at 17:20

    Cieszę się, że pojawiają się takie artykuły jak ten. Własnie tak sobie wyobrażam “Terapię przez Sztukę” wychwytującą i pokazującą różne autorskie metody pracy. Naprawdę inspirujące Panie Adamie!

  2. Wojtek Strzeszewski at 19:37

    malarstwo emocjonalne , to nie terapia … ale, rozumiem doskonale “idee” i “definicje” jaką Pan stworzył … Nie mam zwyczaju uczestniczyć w forach dyskusyjnych , jest to wyjątek! Pana “biografia” jednak skłania mnie, a wręcz zmusza , bądź jest to moja “powinność” by skontaktować się z Panem . Zajmuję się również malarstwem , a problem emocjonalności jest jednym z głównych problemów jakie chcę, próbuję poruszać . Studiuję na ASP w Warszawie, Malarstwo, na 3 roku , ale szkoła , a Malarstwo to raczej dwie “różne” sprawy … Proszę o kontakt.

    Pozdrawiam,
    Wojtek

    mój mail :
    w,strzeszewski@gmail.com

  3. Adam Plackowski at 01:50

    Dziękuję za zainteresowanie i komentarz. Proszę o doprecyzowanie określenia (cyt; : “ale szkoła , a Malarstwo to raczej dwie “różne” sprawy” ) “Malarstwo emocjonalne” to i nowa szkoła (w sensie poszerzania wiedzy) ale i nowe spojrzenie na samo malarstwo, poprzez bezpośredni pretekst do pobudzenia podświadomych skojarzeń. Nie jest jeszcze na tyle zbadane jako terapia aby jednoznacznie stwierdzić jego bezpośredni wpływ na poprawę stanu pacjenta. Jednak poprzez zastosowanie takiej formy wyładowania napięcia emocjonalnego, jednoznacznie jest odbierane przez podopiecznych jako pozytywne i poznawczo oddziaływujące na uczestników warsztatów doznanie. Użyte w tytule słowo “malarstwo” – dla Pana, studenta ASP jako osoby ściśle zajmującej się tylko techniczną stroną zagadnienia, może być mylące, ze względu na jego znaczenie warsztatowe. Nie należy tego tak rozdzielać. Postaram się wyjaśnić to w szczegółowym i nieco bardziej “technicznym” mailu. Jeśli jest Pan zainteresowany bliższym poznaniem i udziałem w warsztatach proszę o kontakt.
    pozdrawiam
    Adam Plackowski
    mój mail : adam@plackowski.art.pl

Skomentuj Adam Plackowski Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *